Oprócz zbierania różnych słoików uwielbiam zbierać też puszki. Zawsze mam pomysł co z takiej puszki zrobić, a to osłonkę doniczki, a to wazonik, pojemnik na sztućce itd Ale co zrobić z puszki po tuńczyku?
Otóż świecznik. Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego. No i myślę, ze jako dekoracja Walentynkowa też może się przydać.
Potrzebujemy spinacze, puszkę z tuńczyka i szklaneczkę.
Do przyozdobienia wykorzystałam moje róże z brystolu, które pokazywałam jak zrobić TUTAJ
Życzę miłej niedzieli i zapraszam na Candy- losowanie 13 go lutego
Rewelacyjny pomysł...
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, świecznik wyszedł rewelacyjny
OdpowiedzUsuńGenialne, super:) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńsuper:) i dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńWidziałam w necie gdzieś już takie i bardzo bardzo mi się podoba ten pomysł:) A z Twoimi różami wygląda ten świecznik wyjątkowo pięknie:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł :D
OdpowiedzUsuńMasz talent na fajniusie pomysły ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Efekt jest super ;) Gratuluje pomysłowości :)
OdpowiedzUsuń:) fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
świetny pomysł, może kiedyś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny świecznik^^ ja też się przymierzam do stworzenia takiego ;-) ogólnie szukam inspiracji do stworzenia walentynkowego nastroju w swoim pokoju;-)
OdpowiedzUsuńtak, spinacze od bielizny już niejedną puszkę ( i nie tylko) ozdobiły!
OdpowiedzUsuńsuper to wyglada a róza swietna.
Świetny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńBrawoooo :)
OdpowiedzUsuńNo pomysł wart zapamiętania :)
Na to bym nie wpadła... niezłe!
OdpowiedzUsuńI z takich prostych rzeczy wyszło takie cudo ! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
Urzekł mnie nie tylko powyższy świecznik ale też prace z poprzednich postów: brystolowe róże, girlanda... wszystko takie piękne, pomysłowe...
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością zapraszam do siebie po wyróznienie:)
Pierwszy raz jestem dzisiaj na Twoim blogu i normalnie jestem zachwycona, obejrzałam kilkanaście postów i po prostu cudownie! Masz niesamowity talent i pasję do tego co robisz! Gratuluję, będę tu wpadać :-)
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
W zyciu bym na to nie wpadla:) U Ciebie glowka bardzo kreatywnie pracuje:) Zazdroszcze:))
OdpowiedzUsuńŚwietne, super są takie przedmioty "coś z niczego" :D
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny:) Na pewno odgapię. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńJestes niesamowita, chyba nigdy nie wpadłabym na cos takiego!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa... muszę poszukać klamerek, bo puszkę już mam :)
OdpowiedzUsuń